środa, 8 czerwca 2011

Pieluchowanie cz. I, czyli czy jest trudne i pracochłonne?

Chciałabym Wam przybliżyć trochę temat pieluchowania wielorazowego. Nasze pokolenie (a przynajmniej roczniki mi bliskie ;) ) wyrosły właśnie na takich pieluszkach wielorazowych. Moja mama miała stertę białych pieluch tetrowych, parę pieluch flanelowych i jakieś koszmarne ceratki. Pieluchy trzeba było prać, gotować, suszyć a na koniec prasować. Mnóstwo pracy, cierpliwości i samozaparcia.

Pieluchy wielorazowe kojarzą nam się właśnie z tą mozolną pracą jaką trzeba BYŁO włożyć w ich używanie. Dlatego pierwszą część poradnika o pieluchowaniu chciałabym poświęcić właśnie tematowi: Czy używanie jest trudne i pracochłonne?

Przez ostatnie dziesięciolecia świat poszedł do przodu, pojawiły się nowe technologie, przemysł polimerowy świętuje swoje triumfy. To dzięki polimerom pieluchowanie stało się zdecydowanie łatwiejsze.

Podstawowym materiałem używanym w pieluszkach wielorazowych jest tzw. PUL. Możecie go spotkać w otulaczach, w wierzchniej warstwie pieluszek typu kieszonka czy All-In-One. Dzięki zastosowaniu go w pieluszkach chronimy ubranka dziecka przed przeciekaniem a jednocześnie zapewniamy dostęp powietrza. Dziecko nie ma odparzeń jakie pojawiały się, gdy stosowano ceratę czy jakieś inne foliowe majtki.

Drugim udogodnieniem są papierki celulozowe, które ochraniają nam właściwą pieluszkę przed zabrudzeniem. Papierki są w pełni bioderadowalne i można je nawet prać. Ułatwia to bardzo używanie pieluszek, ponieważ nie musimy spierać kupki z pieluszki (tylko zdejmujemy papierek i wyrzucamy go do ubikacji). Papierki tylko zmoczone mogą być prane razem z pieluszkami. Jeśli jednak trochę pieluszka się zabrudzi, możemy użyć specjalne mydełka odplamiające.

Kolejną nowością są też specjalne proszki do prania pieluszek a raczej do ich dezynfekcji. Proszek Nappy Fresh dosypany do prania zabija m.in. bakterie E.Coli w temperaturze 40stopni.




Pieluszki formowane to pieluszki, których nie musimy już składać, prasować. Po prostu zakładamy na pupę dziecka, zawiązujemy troczki lub zapinamy napy, rzepy i gotowe.

Podsumowując:
- nowoczesne pieluszki zabezpieczają przed zmoczeniem ubranka, ale jednocześnie przepuszczają powietrze
- nowoczesnych pieluszek nie musimy gotować ani prasować
- warto używać specjalnych proszków dezynfekujących, dzięki czemu nawet w niższych temperaturach pozbywamy się "niechcianych intruzów"
- nie musimy spierać kupek dziecka, namaczać brudnych pieluch przed praniem dzięki papierkom celulozowym

1 komentarz:

  1. Pieluszkujemy się wielorazowo od roku i to naprawdę nic trudnego - oszczędzamy na pieluchach jednorazowych, nie produkujemy ton śmieci a papierki z kupką wyrzucamy do wc i już. Bardzo polecam!!!

    OdpowiedzUsuń